LEKKIE BLINY DROŻDŻOWE CZYLI SPOSÓB NA PYSZNY LUNCH LUB ŚWIETNE ŚNIADANIE

Można je podać na słodko, a także wytrawnie.  Zależy to od pory dnia, czasami nastroju,  albo zawartości lodówki. Są bardzo puszyste, miękkie dzięki krupczatce i delikatne. Nawet wybredne niejadki kiwać będą z uznaniem głowami i mlaskać kiedy je usmażycie, a talerze opróżnią się szybciej niż się spodziewacie. / porcja na około 15 sztuk/

SKŁADNIKI:

 25 g drożdży

 1 łyżka cukru

1  i 1/3  szklanki mąki krupczatki

3 płaskie łyżki mąki krupczatki ( dodatkowo)

1 szklanka lekko ciepłego mleka ( szklana 250 ml)

2 jajka

1 łyżka roztopionego masła

szczypta soli

olej do smażenia

WYKONANIE:

Drożdże pokruszone zasypujemy cukrem, 3 łyżkami mąki i dodajemy 1/5 szklanki mleka ( 4/5 zostawiamy na później). Mieszamy wszystkie składniki i odstawiamy taki  zaczyn przykryty czystą ścierką w ciepłe miejsce na ½ h. Kiedy zaczyn już jest ładnie wyrośnięty, dodajemy mąkę ( 1 i  1/3 szklanki) i sól. Wszystko mieszamy. Dodajemy resztę mleka, jaja i masło. Wszystko razem znowu mieszamy, bardzo dokładnie. Cisto ma mieć lekko lejąca się konsystencję.  Gotowe ciasto przykrywamy ściereczką, odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na około 20 minut. Na rozgrzany olej kładziemy  po wyrośnięciu ciasto łyżką  i smażymy bliny z obu stron.